Not logged in | Log in | Sign Up
No, no widzę się, że nasze Mazaki spodobały
Bo tyle dziadostwa to chyba nigdzie indziej w Polsce nie ma...
W Warszawie jest sporo, a niedługo będzie jeszcze więcej. Tyle, że nie białoruskie, a polskie i tureckie.
Mercedesy Conecto, Solbusy, Ursusy, to wszystko niewiele lepszy syf. Nawet warszawskie Solarisy są dziadowskie i biednie wyposażone.
Wzorcowo widać, jak w GOP wspaniale idzie tworzenie jednolitego wzoru wizualnego taboru. Spójne malowanie pojazdów - nie ma co....
Maz może pod względem montażu i jakości materiałów nie zachwyca, ale Euro 6 które są w Olkuszu jadą dużo lepiej od naszych Solarisów. W Mazie nie czuć prędkości, kiedy w Solarisie powyżej 40 czuć ją bardziej, no i Maz jest stabilniejszy na zakrętach. Z perspektywy kierowcy długo nie mogłem się przyzwyczaić do prowadzenia tych "potworków", ale z czasem stwierdzam że nawet spoko się nimi jeździ, gdyby tylko poprawić komfort pracy kierowcy i trzaskające się plastiki, to byłoby naprawdę fajne wozidlo, czego nie mogę w ogóle powiedzieć o Mszach 206 które z Allisonem są totalnym nieporozumieniem.
@x Już wolałbym te "paskudne" polskie Solarisy i Autosany albo tureckie "potworne" Conecto (BMC też nie są najgorsze) Lepsze to niż stos Mazaków w mieście. Ale muszę przyznać, że 203 Euro 6 są wyjątkowo przyjemne i nawet dobrze poskręcane
Ja tam MAZem nigdy nie jechałem, ale za to na liniach podmiejskich(także tych organizowanych przez ZTM) u mnie śmiga coś jeszcze gorszego niż MAZ, mianowicie ZAZ A10 i A08.
@x Niewiem dlaczego nazywasz Conecta pojazdami Tureckimi jak części są wyprodukowane bodajże przez Niemieckie Fabryki, a są tylko składane w Turcji. A jeżeli chodzi o jakość to cóż obecnie całkowicie jakość Mercedesa jest wątła, przykładem czego są C2 Gdańskie, których jakość jest podobno wątła.
Na Solbusy przegubowe również nie ma co moim zdaniem narzekać, bo duża ilość kierowców je chwali. Solarisy akurat z ostatnich dostaw jak elektryki przegubowe czy gazowce które 16 Kwietnia mają przejść odbiory techniczne są akurat fajne wyposażone. Obecnie jeżeli mamy się obawiać o jakość jakichś pojazdów dla Warszawy to tylko i wyłącznie Hyundaie które tak na prawdę nie wiadomo jak będą spasowane.
A jeżeli chcesz się przejechać dobrym MAZem i zmienić o tej marce zdanie to 39556 ze Stalka jeżdżący w Piasecznie to jest właśnie przykład dobrego MAZa.
Nowsze MAZy są faktycznie jakieś takie akceptowalne. Jakoś lepszy montaż chyba się pojawił.
@Karol
Za rok seria dużych przetargów w ZTM więc jest szansa, że do nas zawitają
@.
39556 od Stalko to nasz stary znajomy od Kłosoka, który śmigał na 80/288 i to własnie jest Euro 6 więc nie ma się co dziwić, że to przyjemny wóz. Wiele zależy od utrzymania tych wozów. Te od Pawelca są akurat mocno zajeżdżone, ale niektóre sztuki na Śląsku dobrze się trzymają i mniej w nich trzaska.
@. Niestety Piaseczno to dla mnie drugi koniec aglomeracji i nie będę tam jeździł dla jednego autobusu XD. Conecta nie są jakieś złe, ale to jednak wciąż budżetówa w porównaniu do Citaro, choć od nowej generacji różnice są w jakości coraz mniejsze. Solbusy są moim zdaniem mocno średnie, a LNG mają dodatkowo słabą aranżację wnętrza, natomiast mi podobają się MANy CNG(niestety słabo chodzi w nich klimatyzacja) oraz Solarisy CNG z Arrivy. Dlatego czekam też na dostawy i wprowadzenie do ruchu Urbino CNG z MZA. Elektrykami niestety jeździłem mało, ale one mają mało miejsc siedzących, ponadto ja jakoś nie jestem przekonany do tego rodzaju napędu. Fajne są też Solarisy 54xx i 84xx i MANy diesel z zajezdni Stalowa(akurat moja najbliższa zajezdnia), zaś pozostałe Solarisy uważam za najwyżej średnie. Może oprócz 18xx/88xx, ale to są już poczciwe wozy i w sumie powinno się zacząć zastanawiać nad ich wycofaniem.
@. Hyundaie niestety będą dosyć brzydkie(coś pomiędzy 116Na, Hipolitem i Tramicusem) i większość będzie dwukierunkowa, przez co będą to największe bydłowozy w kraju. Co do jakości, to raczej ciężko będzie Hyundaiowi zrobić coś gorszego niż Pesa Jazz, które bezapelacyjnie uważam za najgorsze tramwaje w Warszawie, a może i w całej Polsce. Ciągłe awarie wyświetlaczy, wspomniana żałosna liczba siedzeń, głośny bieg(choć to akurat wina TW, które wpadły na pomysł zamówienia takiego akurat typu wózków na poczet całkowicie niskiej podłogi). Nie uważam też, że wszystkie Pesy są złe, bo np. Twisty i Tramicusy są niezłe, a nawet Swingi nie są aż tak tragiczne, niestety w Warszawie strasznie zaniedbane.
@. Zapomniałem jeszcze dodać, że z przyszłych dostaw najbardziej boję się Autosanów LNG. Póki co produkcja się nie zaczyna, bo pierwsza w kolejności jest Częstochowa, nie wiadomo jaki będzie design(jeśli taki jak dotychczas, to będzie dosyć przestarzały na tle reszty taboru), jak wyjdzie z jakością. No i nie wiadomo czy uda się w ogóle cały kontrakt zrealizować w terminie, bo ostatnio Autosan po krótkim okresie wychodzenia na prostą zmienił prezesa i szuka nowego właściciela, a to nie jest dobry znak. Jak w zeszłym roku była kumulacja kilku dostaw do różnych miast, to już zaczynały być problemy z terminowością, a jeszcze lockdown.
Nie wiem pod jakim kątem porównujecie MAZy? Tu trzeba przyznać że producent dobrze zrobił bo postawił na współprace ze znanymi, dobrymi producentami silnika, skrzyni biegów, osprzętu zawieszenia itp.
Można porównać MAZa do Mercedesa z tym samym silnikiem. Tylko zaś pytanie co porównujemy? Przyspieszenie na zakrętach? Myślę że pozbawiony odpowiedniego wyciszenia czy innego wyposażenia MAZ może być po prostu lżejszy od Mercedesa co w aspekcie pokonywania zakrętów może dawać przewagę.
Nie mniej taniość musi z czegoś wynikać. I tu wątpię wątpię by MAZ stawiał np na jakąś większą trwałość kratownicy.
@Kuba Lekki W Olkuszu to dwunastometrowe MAZy to chyba mają silniki Euro 5. Wersja 203069 (dokładnie takie jak ten tytułowy od Pawelca). Może słabość olkuskich Solarisów wynika z nieprawidłowo dobranego silnika?
@x Z dostępnych mi informacji projekt Autosana trafił już do MZA, co by mogło oznaczać nowy wygląd pojazdów.
Nie rozumiem jednak jakim cudem podobają się tobie 2 najgorsze serie autobusów w Warszawie czyli 54xx i 72xx, jak to są najgorsze parchy w Historii MZA, które ledwo się toczą.
@chris: ja jako pasażer biorę pod uwagę komfort. Liczy się dla mnie spasowanie wnętrza, stuki z okolic zawieszenia, płynna praca skrzyni biegów (tu większość na plus). Mógłbym wziąć też pod uwagę ilość podestów przy siedzeniach i układ wnętrza, jednak do niego nie mam zastrzeżeń.
@grot no właśnie liczy się komfort podróży a zła aranżacja wnętrze powoduje ze przy względnie nie wielkiej liczbie osób robi się w tych nowszych MAZach tłoczno. Wystarczy ze dwa wózki dziecięce wjadą i masakrycznie ubywa miejsc stojących. Nie wierze w podaną przez producenta pojemność MAZa. Nie mniej porównując nowego MAZa 203 do nowego Solarisa to estetyką i rozplanowaniem wnętrza MAZ 203 przegrywa. Ogólnie w Solarisie czuć powiew nowości co mi się podoba.
Idąc dalej to na komfort wpływa też hałas silnika. Jeśli są trasy komunikacyjne gdzie można pojechać V max to hałas pracującego na wysokich obrotach słabo wyciszonego MAZa będzie mało komfortowym doznaniem. MAZ jest produktem o wiele szybciej się starzejącym. Braki w odpowiednim serwisowaniu będą bardziej widoczne niz w nowocześniejszych konstrukcjach.
Oczywiście MAZ ma swoje plusy. Na pewno oferuje lepszy komfort niż do niedawna jeżdżące Jelcze czy krótkie Ikarusy. Zgadzam się z faktem że osprzęt MAZa (silnik + skrzynia biegów) są lepiej dograne niż w Solarisach