Not logged in | Log in | Sign Up
Ale betonoza w tej radzie miasta. "Podobnego zdania są sami mieszkańcy. W sondzie „Nowości”, w której wzięło udział blisko 1000 osób, niemal 70 proc. głosujących uznało, że osiedle Jar powinno pozostać Jarem, a nazwy nie należy zmieniać. Dla wielu "jar" to po prostu "wąwóz". - To bardzo ładna nazwa i mi kompletnie nie kojarzy się z tym, co niby oznacza, a z obszarami leśnymi, takimi jakie mamy właśnie tu, dookoła. Sprowadziłam się tu z Bydgoszczy i od razu nazwa mi się spodobała, a potem, gdy usłyszałam historię tej nazwy, w dalszym ciągu uważam, że nie powinno się zmieniać jej na inną, ponieważ idealnie pasuje do tych naszych, pięknych, zielonych okolic. Na siłę chcą nas uszczęśliwić, a raczej unieszczęśliwić. To mieszkańcy powinni decydować o nazwie, a nam się ona podoba – twierdzi pani Barbara. "