Not logged in | Log in | Sign Up
Ulice przebiegające pod L-ką to absolutny koszmar - jest ciemno, zimno i hałaśliwie, do tego raz na jakiś czas z torów coś kapie Ciekawe, kto takiej gwary warszawskiej używa, bo pierwszy raz spotykam się z takim określeniem zimna
No ja to u Wiecha wyczytałem Polecam jego książkę "Śmiech śmiechem" wszystkim miłośnikom Warszawy.