Not logged in | Log in | Sign Up
Ostatnio gdzieś tam zgubiłem klocek hamulcowy od roweru, nie rzucił Ci się w oczy może?
A owszem, leżał taki jeden, ale trochę zużyty, więc (w trosce o bezpieczeństwo rowerzysty) odkopnąłem w pole;)
Tak przypuszczałem, że nie mam po co tam wracać, bo i tak bym nie znalazł...
Właśnie tam niekorzystnie słońce świeci po południu i mało kursów jest. A na foty w tym roku wybrałem okolice Nowogardu i Stargardu. Na Goleniów zabrakło mi 2 dni urlopu, jedynie w okolicach Maszewa nieco zdjęć zrobiłem.