Not logged in | Log in | Sign Up
Z czego może wynikać taka sytuacja? Wrocławscy kierowcy nie znają trasy, czy może sprzedają więcej biletów, wolniej jeżdżą?
Wrocławscy kierowcy jadą strasznie wolno, miałem okazję przejść to na własnej skórze, na tym samym kursie.
Wrocławscy kierowcy robią siku na kucaka
Najprawdopodobniej jest tak jak mówi Paweł. Jednak zastanawia mnie czy do Wrocławia też przyjeżdżają z opóźnieniem. Kilka lat temu jechałem Polbusem z Suwałk do Warszawy i dojechaliśmy o czasie. Natomiast rok temu widziałem wrocławski autobus w Ełku, skąd wyjechał 15 minut po czasie. Wprawdzie wtedy frekwencja była bliska 100%, ale podczas dalszej trasy opóźnienie mogło wzrosnąć lub się zmniejszyć.
A może wynika to z tego, że kierowcy z Suwałk po przyjeździe do tego miasta kończą pracę, podobnie kierowcy z Wrocławia we Wrocławiu?