Not logged in | Log in | Sign Up
Ale irytujące jest to że podjeżdżają na przystanek dopiero o godzinie odjazdu.
A na przystanki pośrednie nie podjeżdża się o godzinie odjazdu? Wcześniejsze podjeżdżanie na przystanki w komunikacji miejskiej to bezsens. Szczególnie ,gdy u kierowcy nie jest prowadzona sprzedaż biletów.
Nie chodzi o pośrednie, tylko początkowe. Nawet w zimie w całych Czechach kierowcy czy motorniczowie na przystanek początkowy podstawiają pojazd tuż przed planowym odjazdem.
To tak boli, że pracownik może wykorzystać całą swoją przerwę na regenerację i chwilę dla siebie? Fajny januszyzm zarządzania zasobami ludzkimi tu się przejawił.
R-11: cywilizowane pętle, czy to w Polsce, czy w Czechach, wyposażone są w budynek socjalny, gdzie kierowca może sobie nawet sjestę urządzić. A autobus/tramwaj/trolejbus może być w tym czasie udostępniony pasażerom. Zresztą tak to działa w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu.
Mi np. zdrowy rozsądek podpowiada nie wysiadaj z autobusu jak jesteś kierowcą jak pasażerowie są. No ,ale cóż. Najwidoczniej są tu tacy co wolą pierdzieć w fotel w autobusie zamiast np. przyjść na przystanek tuż przed odjazdem.
Taa, szczególnie na węzłach przesiadkowych. W pojazdach obecnie jest zwykle monitoring i zamykane kabiny, więc nie wiem co jeszcze stoi na przeszkodzie żeby zostawić otwarte drzwi dla pasażerów.
A zamkniętej kabiny nie idzie otworzyć? Kabiny przecież w większość pojazdów są zakluczane od środka.