Not logged in | Log in | Sign Up
To jak w końcu jest z tymi lubelskimi H9-tkami? Bo numeracja wskazuje na 1986, okna na 1996, a widzę wpisane są raz tak, raz tak?
Według zestawienia, które posiadam w lubelskim PKSie w latach 90-tych kontynuowano stary system, uzupełniając kolejne wolne numery. Dodając do tego chronologię wydawania tablic rejestracyjnych, przeważnie jakoś się zgadza.
@madve: O ile pamiętam to w 1986r. wydawano jeszcze stare tablice z literą na końcu. Takie, jak powyższa zaczęto wydawać dopiero w latach 90-tych, więc w tym przypadku ta chronologia raczej się nie zgadza.
@madve: Teraz rozumiem. Trochę to komplikuje nam sytuację, chyba że ma się czarodziejski wykaz taboru :P @Adrian: To jest już druga jego rejestracja. Nie mógłby być z 1996 roku i mieć rejestracje z 1995.
W tym przypadku się nie zgadza, ale tylko pozornie: na podstawie rozporządzenia wydanego z początkiem lat 90-tych o zaprzestaniu wydawania tablic tzw. "państwowych" (z literą na końcu) oraz obowiązku (początkowym) wymiany tych numerów na normalne - do 31.12.1995r., wiele przedsiębiorstw zastosowało się do tego nielogicznego nakazu (ostatecznie został on wycofany). Powyższy wóz ma tablicę LBF wydaną rzeczywiście ok. 1995-1996r. (danych o poprzednim numerze brak). Natomiast pisząc o chronologii miałem na myśli rzut oka na całościowe zestawienie lubelskich wozów W kwestii tablic szczegółowo mogą wypowiedzieć się: Paweł Adamus oraz Krzychu. Nie upieram się jednak przy swoim, wpisałem dane z pewnego zestawienia, ale może zawiera ono błędy i ten wóz jest z 1986r.
@empi: z drugiej jednak strony czarodziejskie wykazy taboru mogą być nieścisłe. Na stronie o tablicach rejestracyjnych okres wydawania LBF to jednak przełom lat 1995 i 1996 :| Coś jednak musi być na rzeczy, ponieważ dodałem kilka zdjęć wcześniej foto wozu, którego dane wpisywał ktoś inny - i tam także są wątpliwości :|
Takich foteli jak w tej dziewiątce w 1986 r. nie montowali natomiast jak najbardziej pasują do roku 1996
A i okien takich chyba przed 95 nie montowali. Chyba że wymienili w całym autobusie. Ukłony!