Not logged in | Log in | Sign Up
Skoro faktycznie to jest 120M/3 to po cholerę NG po 10-ciu latach eksploatacji? Nie rozumiem. Czy chodzi tylko o zapewnienie roboty uzwiązkowionemu warsztatowi MZK???
Andrzejku, jeśli jeszcze tu zaglądasz: otóż z tymi oznaczeniami w okresie przejściowym było jak z U i M. To jest rocznik 99 w wersji przejściowej - odpowiednik olsztyńskich automatów 873 - 877 - czyli jeszcze zwykła kratownica, blachy i berlietowska technologia montażu z legendarną listwą boczną, ale już ze standardowo montowanymi żółtymi poręczami i ich łączeniami. Olsztyńskie wozy miały oznaczenie 120M. Ten chociaż niczym się nie różni (poza tym że jest z lewarem) ma już oznaczenie 120M/3, a białostockie 120MM z KZK mają dodatkowo ocynkowaną kratownicę i budę chociaż ciągle blachy montowane tradycyjnie. Rzeczywiste 120M/3 to są Berliety których produkcja weszła w 2000 roku wraz technologią wklejania blach do szkieletu (silikonowa cienka uszczelka jak we współczesnych autobusach) a klasyczny silnik mielecki uzyskał jeszcze wyższy stopień sprężania i zaczął spełniać normę Euro2. W roczniku 2001 zastosowano nietypowe oprawy oświetlenia wnętrza, z których jednak zrezygnowano w roku kolejnym, stosując do końca produkcji modelu typowe świetlówki znane w wcześniejszych roczników Berlietów. Nowe lampy ostatecznie trafiły do niskowejściowych autobusów Jelcz M121I.
Chop gada sam ze sobą!