Not logged in | Log in | Sign Up
To właśnie Ty robisz apetyt swoimi plenerowymi fotami. A dzisiaj był czas, była pogoda (choć ten wiatr za miły nie był), to pojechałem rowerem tam gdzie się dało.
Już nie pamiętam, kiedy ostatnio byłem na plenerowych fotach... Nie licząc imprezy w Świnoujściu, to chyba 09.10 i to tylko przez godzinę z hakiem byłem tego dnia poza miastem.