Not logged in | Log in | Sign Up
Oj ktoś na siłę próbóje wykosić ich z rynku. Nie ładnie
Oczywiście :> Bardzo dobrze, że ktoś się w końcu wziął za to busiarstwo! /kl
Na razie to decyzję tę trzeba doręczyć, a lubelscy urzędnicy (ZTCP) unikają doręczeń zastępczych względem tego przewoźnika. Poza tym decyzja pewnie obarczona jest błędami, które sprawią, że SKO będzie zmuszone ją uchylić. I wcale nie jestem pewien, czy stwierdzone błędy wynikać będą z niekompentencji urzędników...
Contbus wygra sprawę w sądzie. Trzeba być naprawdę oderwanym od rzeczywistości by uwierzyć w to że zniknie z rynku
@Piotrek: Co ty gadasz?! Jak ktoś nie stosuje sie do przepisów, nie zmienia rozkładu mimo wielokrotnych próśb to ma to co chciał. Marszałek bardzo dobrze zrobił. Gdyby doszło nie daj Boże do jakiegoś wypadku z udziałem busa z Contbusa, jestem pewien, że pierwszym oskarżonym byłby marszałek, bo nie zabrą im zezwolenia.
Zaraz zaraz. Ktoś w końcu zaakceptował te 2h 30 minut i co nie było problemu? Wtedy dało się przejechać zgodnie z przepisami w takim czasie, a teraz już się nie da? Może zamiast czepiać się przewoźnika, wartoby prześwietlić osoby, które odpowiadały za akceptację takich rozkładów jazdy? Zresztą nie wierzę w szczerość intencji. Szeroko zakrojone akcje przeciwko busom jakoś dziwnie zbiegły się w czasie z przejęciem przez województwo PKSów. Założę się, że nie minie nawet miesiąc i dowiemy się, że przynajmniej na połowę kursów po Contbusie wejdzie PKS ze swoimi nowymi Sprinterami. Stawka jest duża, bo Contbus był potentatem. O ile dobrze kojarzę mieli w ciągu dnia więcej niż 30 kursów do Warszawy.
No i świetnie, województwo kupiło PKSy, które zamiast reform i dostosowania do potrzeb klienta pozostaną niezmienione i będą miały zapewnioną monopolistyczną pozycję.
Moim zdaniem mamy wolny rynek. Każdy ma prawo decydować czym i w jakich warunkach jedzie do Wawy czy do innego miasta z Lublina. Jeśli komuś pasuje Contbus to nim jedzie, jeśli ktoś woli PKS czy PKP niech jedzie. Ale po co zakazywać komuś fukncjonowania??
Wypadki?? A kto zagwarantuje,, że jeśli bus będzie jechał 3h.20 nie ulegnie wypadkowi? Gwarancji nie ma zadnej.
Contbus jeździ w tempie pozostałych uczestników ruchu dzięki czemu zachowana jest płynność. PKSy swoją żółwią jazdą zmuszają inne samochody do wyprzedzania, często w miejscach z ograniczoną widocznością, przez co ryzyko spowodowania wypadku jest większe.
Nie no, nie przesadzajmy - nie można dopuścić rozkładu jazdy, który wymusza łamanie przepisów ruchu drogowego. To, że bus jadąc dłużej (a więc z mniejszą prędkością i bez niebezpiecznego wyprzedzania), ma mniejsze ryzyko ulegnięcia wypadkowi jest zagwarantowane przez prawo logiki. Natomiast rzeczywiście wypadałoby pociągnąć do odpowiedzialności także urzędników, którzy akceptowali wcześniej takie rozkłady jazdy.