Not logged in | Log in | Sign Up
W Ostrowcu zjazdy do bazy są wykonywane liniowo, z pasażerami?
Od zawsze w Ostrowcu zjazdy odbywały się z pasażerami,chyba że stanie się coś nie przewidzianego,np.awaria.To jest zdaje się ex-gazowiec.
Te Jelcze oznaczone numerami z serii 201 - 208 to są zwykłe 120M, był przerabiane na gaz a później znowu na Dieslea. Silniki mają standardowe - WS Mielec SWT 11/300/1.
Nie wiem skąd się wzięło oznaczenie 120M/2 w bazie. Nawet jest naklejka 120M na zdjęciu.
Co on tam ma na pierwszych drzwiach (to biało - czerwone)?
Pamiątka po reklamie
Fotogaleria MPK Ostrowiec zapraszam! -> http://www.mpkoc.ugu.pl/foto/index.php
Śliczny. Co za idiota wymyślił kasować te autobusy???
Kasują je, bo są w bardzo złym stanie technicznym,nie nadają się do odbudowy.
W złym stanie? Czyli co konkretnie? Bo takie gołosłowie mnie jakoś nie przekonuje. Może po prostu szykuje się jakiś szwindelek? Pozdrowienia dla Andrzeja.
Przedmówco przestań tak się zachwycać tymi dwusetkami.Tak się składa,że znam kierowców którzy mieli nie przyjemność nimi jeździć,kłopoty z uruchomieniem rano, słabej jakości materiały użyte do produkcji,wszechobecna korozja itp.Także nie doszukuj się szwindelka,ale ekonomii i nie chęci do inwestowania w złom.
Do odbudowy to akurat każdy się nadaje, bo i tak dostaje nową kratownicę. Ja też ciekawy jestem konkretnego powodu, bo korozja i problemy z odpaleniem auta to są tak krańcowo różne kwestie, że proponuję jeszcze dorzucić odnotowane przypadki uszkodzeń ogumienia. Argument tak samo z kapelusza, ale zawsze więcej powodów do narzekań. Ja również jestem skłonny przypuszczać, że coś tu może "śmierdzieć".
Akurat los #207 jest nie ciekawy. Na razie stoi na zajezdni i służy jako dawca wyciągają z niego wszystko. Prawdopodobnie ma być remontowany ale jak na razie to mnie wygląda na kasację...
207 jest dawcą części dla 424.
Dziwne to wszystko i chyba będzie trzeba zainteresować tematem pismaków. MPK niby nie śmierdzi groszem, miasto biedne jak mysz kościelna, pasażerowie chcą jak najtaniej byle do przodu. Dobrze więc, że w Ostrowcu dominują tanie w eksploatacji Berliety. Pytam się więc co za idiota wymyślił żeby wycinać te wozy i to zaczynając od najnowszych z berlietowej populacji. Czyżby chodziło o zrobienie debetu taborowego, żeby później jakiś pociotek wygrał "przetarg" na sprowadzenie 20-letnich MANów czy innego paliwożernego i drogiego w eksploatacji szajsu??? Oj, Oj... NG też mnie dziwi. Te auta spokojnie mogą jeszcze turlać się pół dekady bez NG. Czyżby chodziło o zapewnienie roboty warsztatowi bo tak chcą związki???
Z tym 207 od dłuższego czasu były kłopoty,bardzo często wyjeżdżało do niego pogotowie.Może zarząd się w końcu wkurzył i zadecydował o jego kasacji, ale pewności nie mam.
Jeden z dziesięciu -zgoda, może trafić się podatny na usterki, ale nie uwierzę NIGDY, że cały komplet kwalifikuje się do kasacji. Zresztą zwiększona awaryjność taboru też nie jest powodem do kasacji relatywnie nowego autobusu, a tylko do głębszej analizy działalności serwisu przedsiębiorstwa. Na NG również jest za wcześnie. Dla tych roczników producent przewidywał 18 lat eksploatacji (w stanie oryginalnym).
RIP 2014
No i dobrze nie ma za czym płakać,bez przerwy nawalał.I tak mieli cierpliwość.
Polityka miasta i zarządu MPK już wkrótce doprowadzi do sytuacji, w której R.I.P będzie można dopisać nie tylko przy numerach taborowych kolejnych autobusów, ale i przy nazwie spółki komunikacyjnej.
Szkoda że go skasowali 😐