Not logged in | Log in | Sign Up
To Adrian teraz mi nadepnąłeś na odcisk... http://zapodaj.net/images/354dc5691863f.jpg
Radio było ponad 2 lata i nic się z nim nie stało. Jak je zabrałem, bo przez 2 miesiące jeździłem na nocach, to ukradli przetwornicę i końcówkę do anteny
Podejrzewam, że to przestawiony lewarek. Polskie warsztaty zamiast dopracować widełki i kamienie przy wbieraku, luzują drążek w jednym miejscu, tak że można go sobie przestawiać. Jednocześnie masz blisko fotela II, III, IV i V, ale nie masz I i R.
Widziałem na własne oczy jak sprejowali biednego "Czechowicza". Fajną miał tą okleinę :(
Jak tam swego czasu, jak miałem miga na stanie to wolałem słuchać wycia silnika i wszystkich dźwięków związanych z pracą tego autobusu, niż radyjka :p.
@MM - tak jak wspomniał Adrian. Luzując dwie śruby na drażku przy wybieraku można sobie przesunać lewarek tak, żeby I i wsteczny były w miejscu fotela kierowcy, a pozostałe biegi wchodziły przy samym fotelu. Przywrócenie wstecznego to kwestia niecalej sekundy. Wystarczy wrzucić jakikolwiek bieg z przedziału II-V (najlepiej II) i odepchnać lewarek od siebie. W drugą stronę trzeba wrzucić IV i przeciagnąc drażek do fotela. Wszystko robi się podczas jazdy. @PiotrG - to chyba oczywiste, że radio służy tylko i wyłącznie w czasie postoju na przerwach
Wycie mostu i skrzyni w M11 to jedne z najwspanialszych melodii w komunikacji miejskiej.
W naszym biegi wchodzą tak blisko siebie, że nie ma potrzeby tak się bawić..., coś dziwny egzemplarz się trafił. Co do dźwięków, to faktycznie w migu wszystko słychać. W porównaniu do ikarusów to były bardzo słabo wyciszone.
Miałem okazję przyjrzeć się na zmianę biegów w tym Waszym M11 i wchodzą normalnie, tak jak u mnie bez przysuwania do fotela Przełamanie lewarka pozwala na to, że wchodzą prawie w takim zakresie poprzecznym jak w osobowym samochodzie.