Not logged in | Log in | Sign Up
Węgrzy chcieli skopiować z Zachodu "filmy", ale białe cyfry na czarnym tle uznali za obrazoburcze (mi też się tak wówczas zdawało). W efekcie czarne przegrody między cyframi (nieporozumienie) zlewały się i jak jechało np. 253, wyglądało jak 21513. Potem, przynajmniej w Częstochowie, przemalowano je na biało, ale w nocy wciąż był problem.
A bo wszędzie kupował się już FOK-GYEMy, a nie jakieś prehistoryczne jelczańskie technologie ;]
Ale co jest przestarzałą technologią? Film? Jeśli to robi Jelcz, to pewnie tak, ale konstrukcje zachodnie, np. w dabach to jest miód po prostu.
Zwłaszcza, że to już od dawna nie było na korbę tylko podłączone do sterownika i ustawiane automatycznie.
I wyświetlacze się nie umywają, jeśli chodzi o efekt. Nawet dzisiejsze.
I można zyskać efekt społeczny jak się zleci aktualizację napisów np. spółdzielni inwalidów.
W Częstochowie inwalidzi (ale umysłowi) przestali panować nad treścią tablic, więc je za nich porządkują - dla odmiany - oszołomy.