Not logged in | Log in | Sign Up
Spode łba... no właśnie. Nie wiem dlaczego, ale ile razy zdarzyło mi się jechać ostrowieckim PKS'em (a zdarzało sie często) zawsze jechał jakiś szofer który miał o coś niezasadnione pretensje. Najczęściej na trasie Ostrowiec - Łodź mieli wielkie bóle, że muszą się zatrzymać w Skarżysku (teraz zajeżdżają na dworzec autobusowy więc nie mają wyjścia).
Był jeszcze C- 30102, TOS 09CG, taki charakterystyczny-niebeski z 1986 r.niestety nie ma zdjęcia.