Not logged in | Log in | Sign Up
U nas MZK też się tego pozbywa. Dwa sprzedane, jeden jeszcze jeździ.
Koszalin pewnie by się uciszył jakby dostał za darmo.
@Świadek: masz rację, mnie to też zastanawia, że ktoś woli posłać często kompletny wóz do kasacji (oczywiście opłacając jej koszty) zamiast przekazać je komuś za bezcen aby mógł wykorzystać potrzebne mu organy. wystarczy spojrzeć np. na przednią szybę, która musi sporo kosztować, zderzaki, drzwi nie wspominając o osprzęcie- to są rzeczy, które mogą ulec zniszczeniu podczas byle kolizji na drodze i mogą unieruchomić wóz na kilka tygodni, a ktoś je bezmyslnie marnuje...